W dniach 16-18 marca w miejscowości Lommel w Belgii rozegrany został Puchar Świata w taekwondo olimpijskim. Zawodnik Rapidu Śrem Bartosz Kwieciński wystartował, jako reprezentant kadry narodowej juniorów w kat. wag. do 51 kg. W turnieju stoczył jedną walkę z zawodnikiem z Australii. W pierwszej rundzie walki Australijczyk bardzo mocno zaatakował Bartka, zdobywając trzy punkty atakiem na głowę. W drugiej rundzie walki obraz pojedynku wyrównał się, a nasz zawodnik atakiem na korpus za dwa punkty zbliżył się punktowo do swojego rywala. O Pojedynku zadecydowała trzecia runda, w której to nasz zawodnik był zdecydowanie lepszym i napierającym zawodnikiem. W wyniku silnego ataku Bartka zawodnik wyszedł za pole walki i Bartek otrzymał jeden punkt techniczny. Niestety chwile później Australijczyk skontrował atak Bartka i zdobył 2 punkty. Ostatecznie zacięty pojedynek zakończył się przegraną naszego zawodnika 3:5. Analizując pojedynek trener klubowy Jakub Worsztynowicz ponownie zauważył, że Bartek „przesypia” pierwszą rundę, a potem zmuszony jest gonić wynik. Z przebiegu walki nie był gorszym zawodnikiem i z pewnością gdyby od samego początku narzucił swój sposób walki, to końcowy wynik mógłby być dla niego korzystny. Na zawody Pucharu Świata zawsze zjeżdża się elita zawodników z całego świata, a wygranie jednej walki należy już uznać za dobry wynik. Zdobycie medalu podczas takiej imprezy praktycznie staje się gwarancją dla zawodnika na udział w kadrze narodowej. Bartek pomimo porażki wraca z Belgii z kolejną porcją cennego doświadczenia, które powinno zaprocentować w zbliżających się Mistrzostwach Polski Juniorów.