“Największą bronią wojownika jest jego serce do walki” To hasło towarzyszyło niemałej niespodziance, którą naszemu trenerowi i przyjacielowi Piotrowi Wesołkowi zgotowali Trenerzy, zarząd i zawodnicy klubu w miniony czwartek. Wręczyli całą masę prezentów. Nie obyło się bez gromkiego 100 lat i przemówień. Wszystko to z okazji 50 –tych urodzin naszego śremskiego trenera,który połowę tych lat spędził szkoląc młode talenty i jak sam mówi „to jego drugi dom i rodzina „.
Życzymy serca do walki na kolejne przynajmniej 50 lat i samych sukcesów na każdym etapie i w każdej swerze życia